AKG C214 – test i recenzja

Znana, renomowana marka, dobre parametry techniczne, ładny design. Mikrofon używany w profesjonalnych studiach nagraniowych. Czy trzeba czegoś więcej, aby zadowolić użytkownika domowego studio?  Przybliżę Wam ten mikrofon, w tym krótkim teście. Między innymi dowiecie się, jak radzi sobie z wokalem.

Nie będę rozpisywał się na temat parametrów techniczny, bo każdy może je sobie wygooglować, a i tak dla wielu osób nie wiele one mówią. W ludzki sposób przedstawię wszystkie wady i zalety tego mikrofonu. Na samym końcu znajdziecie próbki dźwiękowe nagrane za pomocą tego mikrofonu. Mam go od ok. 4 miesięcy i od tego czasu nagrywam nim wszystkie swoje poradniki, więc już wiecie jak brzmi ten mikrofon na nagraniach „lektorskich”.

Strona producenta

Wykonanie

Na pierwszy rzut oka mikrofon wydaje się być mały i dosyć nietypowy. Znajomy, który nagrywał u mnie w studio powiedział, że wygląda on jak zabawka. Na szczęście tylko tak wygląda. Wszystkie jest bardzo dobrze spasowane, a użyte materiały są bardzo dobrej jakości (jakiś stop metalu – nie znam się na tym). Sprawia wrażenie profesjonalnego sprzętu, w końcu to młodszy brat słynnego C414.

Można przyczepić się do plastikowego koszyka. Tylko że jest to bardzo dobry plastik. Jest tak twardy i trwały, że raczej nie da się go połamać, chyba że komuś będzie bardzo na tym zależało.

Warto zwrócić uwagę na walizkę. Fajna nieduża solidna na pewno spodoba się osobom, które przenoszą mikrofon, lub lubią mieć porządek w studio. Dosyć nietypowe jest też montowanie mikrofony w koszyku. Przyznam, że na początku nie wiedziałem jak to zrobić, ale okazało się, że jest to banalnie proste.

Małym rozczarowaniem może być brak pop filtra w zestawie. Zamiast niego producenci dołączyli do zestawu gąbeczkę, w którą można przyodziać mikrofon. Nie jest to rozwiązanie idealne, szczególnie przy dynamicznych nagraniach wokalu – rap, rock. Jednak przy nagraniach lektorskich i innych mniej dynamicznych nagraniach spisuje się ona bez zarzutu. W tym wypadku brak popfiltra nie jest minusem. W końcu kwota kilkudziesięciu złotych przy cenie mikrofonu wydaje się być śmieszna. Zresztą raczej nie będzie to pierwszy mikrofon w użytkowaniu.

Wyposażenie

Mikrofon zostaw wyposażony w filtr górnoprzepustowy, który można włączyć za pomocą przycisku znajdującego się z boku mikrofonu. Filtr został ustawiony na 160Hz. Jak na moje uchu jest to świetny punkt, wokale brzmią troszkę lepiej z włączonym filtrem. Nie ważne czy damskie, czy męskie, po prostu brzmią czyściej.

Na pokładzie znajduje się też tłumik 20dB. Po jego włączeniu mikrofon może znieść naprawdę głośny materiał, aż do 156dB SPL. W sumie z niego nie korzystam, więc jak dla mnie jest to zbędny bajer, ale dobrze go mieć w razie co.

Muszę przyczepić się do przełączników, są one umieszczone trochę za nisko. Trzeba się trochę nagimnastykować, aby je przełączyć. Oczywiście tylko w przypadku gdy mikrofon jest zamontowany w koszyku. Czepiam się, ale nie chce mi się za każdym razem wyjmować, albo luzować mikrofonu, aby na chwile wyłączyć filtr.

Brzmienie

Nie będę rozpisywał się nad brzmieniem tego mikrofonu, bo to niewiele wnosi. To tylko subiektywne odczucia. Walory brzmieniowe ocenicie sobie sami, słuchając zamieszczonych poniżej nagrań. Nagrania zostały wykonane z włączonym filtrem i nie zostały poddane żadnej obróbce.

Wokal – Rap

Dosyć niski wokal, z włączony filtrem brzmi naprawdę fajnie. Zwróćcie uwagę na górę, czysto, bardzo wyraźnie i bez większych problemów z sybilantami.

Lektor

Fajnie sobie radzi z sybilantami – miałem z nimi znacznie większy problem w Rode.

Gitara

Żaden ze mnie gitarzysta, ale możecie sobie obczaić jak mniej więcej to wygląda.

Podsumowanie

Zdecydowanie jeden z najlepszych mikrofonu w tym przedziale cenowym. Jeżeli ktoś szuka uniwersalnego mikrofonu, który spisze się w każdych warunkach to może spokojnie brać go w ciemno. Świetnie sobie radzi z dynamicznymi rapowymi wokalami (koniecznie z popfiltrem). Brzmienie jest naprawdę czyste i nie ma w nim zbyt wielu niechcianych brudów. Jeżeli ktoś wcześniej posiadał mikrofon z niższej półki – do 900 zł i wymieni go na ten to na pewno będzie zadowolony, będzie to skok o kolejny level. Zresztą możecie go sobie porównać z Rode NT1-A. Wokale brzmią naprawdę znacznie lepiej.

Jestem bardzo zadowolony z tego sprzętu i nie żałuję, że go kupiłem. Nigdy wcześniej nie miałem takiego odczucia z żadnym innym mikrofonem. Szczerze go polecam. Tylko nie pytajcie czy to artykuł sponsorowany – nawet nie mam takich propozycji 🙁